BOOTKI
Od pisania własnego tekstu do utworu muzycznego trudniejsze jest tylko tłumaczenie cudzego. Jak nie obrazić intencji oryginału? Jak nie pokalać źródłowego języka? Jak pokazać się w nim, szanując pracę Pierwszego Autora?
Tytuł oryginału: "These boots are made for walking", autor: Lee Hazelwood, wykonanie: Nancy Sinatra - album "Boots", 1966 r.
Uprzedzam pytania: moja, polska wersja tekstu NIE JEST INSPIROWANA PRAWDZIWYMI ZDARZENIAMI, A WSZELKIE PODOBIEŃSTWO ZDARZEŃ I POSTACI JEST PRZYPADKOWE!
Z przymrużeniem oka, podbijając inne, które na to zasłużyło...
BOOTKI
Naściemniałeś
o miłości jedynej
snułeś bajki
o kochaniu po grób
Przyznaj wprost
ile jeszcze zmyśliłeś
Nastał czas
by czołgać się u mych stóp
-
One zawsze piechotą
bywa że i po dnie
a więc z dziką ochotą
przejdą się po twoim łbie
***
Połgać łatwo
głupio kiedy się wyda
Obstawiłeś
że rozbijesz mój bank
Zapomniałeś
to kasyno wygrywa
krok, podcięcie
i upadek na wznak
-
Bój się bo będzie bolało
zawyj gdy tryśnie krew
każdy ciała kawałek
ciosem buta zmiażdży się!
***
Poigrałeś
zbyt naiwnym spojrzeniem
i jak zawsze
mądrych wniosków ci brak
pożegnałam się
na dzisiaj z sumieniem
a powitałam
pożogę i szał
-
Byłam szczęściem iskrzącym
ciepłem czułym na wskroś
Dam ci finał gorący
gdy obcasem złamię nos!
GOTOWE BUTKI?! TO JAZDA!
-
DALEJ! DOBIĆ GO!!!